Po raz kolejny
na Ciebie czekałam.
Podekscytowana
założyłam koronkową
suknię
i zrobiłam świąteczny makijaż.
Upięłam włosy, naszykowałam
buty.
Czekałam.
Po godzinie nadal
byłam sama
z lampką wina studiowałam
wiadomość od Ciebie.
Kolejna marna wymówka.
Odstawiłam kieliszek,
wypiłam z butelki do dna.
Oszukana po raz kolejny
poszłam spać.
Czas skończyć z słuchaniem marnych wymówek.
OdpowiedzUsuń