Wygląda na szczęśliwą, prawda?
Opowiada kawały, wciąż się uśmiecha i cudownie spędza czas.
Ale w środku umiera.
Jest zraniona
i zmęczona.
Zmęczona całą tą dramatyczną sytuacją.
Zmęczona życiem.
Zmęczona, tym, iż nie jest wystarczająco dobra.
Ale nie chce wyglądać na zrozpaczoną
i słabą.
Nie chce wyglądać jak osoba, która wymaga rozmowy.
Dlatego trzyma to wszystko wewnątrz siebie.
Udaję, że wszystko jest idealnie,
a w nocy płacze.
Więc wszyscy myślą, że jest najszczęśliwszą osobą jaką kiedykolwiek spotkali.
Że jej życie jest idealnie,
że nie ma żadnych problemów.
Gdyby tylko znali prawdę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz