Czasem, gdy patrzę w okno,
na krople deszczu, które spływają po szybie,
zastanawiam się co robisz.
Czytasz książkę?
Spacerujesz?
Marzysz?
A może przytulasz i całujesz inną?
Tak bardzo bym chciała,
by wszystko znów powróciło.
Nadal wierzę, że napiszesz:
Jeszcze o Tobie nie zapomniałem...
Spoglądając w przeszłość tracę zmysły,
sztorm się zbiera w moim ognistym ciele,
łzy po policzkach płyną.
Smutek ogarnia niepocieszoną duszę,
bo wciąż mam nadzieję, że napiszesz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz