sobota, 29 listopada 2014

Notatnik.

W notatniku naskrobałem
krótką wiadomość.
Czytałem ją raz za razem,
zastanawiając się czy aby
na pewno ona się uśmiechnie.
Leżała teraz w mojej sypialni,
okryta moją pościelą.
Ja się uśmiecham
na samą myśl o niej,
ale czy ona także?
Zacząłem rozglądać się
za czymś co uczyniłoby
tę wiadomość jeszcze
wspanialszą.
Znalazłem.

Obudziłam się
wypoczęta i zrelaksowana.
Nie było go obok.
Intensywnie poszukiwałam
jego śladu, gdy ujrzałam
naklejone na podłodze
strzałki.
Odziana w prześcieradło
pobiegłam za nimi.
Na drewnianym stoliku
leżał notes, a na nim
mały kwiatek.
Zaciągnęłam się jego zapachem
i przeczytałam wiadomość :
-Jesteś cudem - kocham Cię.
Uśmiechnęłam się promiennie
zaciągając się wonią polnego
kwiatka.

1 komentarz: