mogę schować się przed światem, nie myśleć o tym co i kiedy mam zrobić.
wtulam się w jego pierś, czuję zapach jego perfum i jestem w baśniowym świecie.
czasami myślę, że jedynym co w życiu mi się udało, to zdobycie jego.
to był chyba cud.
i choć boję się, że pewnego dnia zda sobie sprawę, że to nie to,
wiem, że nie znienawidzę go za to,
nadal będę go kochać,
bo taka miłość jest nieśmiertelna.
w pamięci pozostaną mi te wszystkie piękne chwile,
za które powinnam mu dziękować,
i prosić, że póki to możliwe, niech kocha mnie jak najdłużej,
tak jak na początku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz