'Tamtego dnia zauważyłem, że jesteś złośliwa nie tylko
dla ludzi, ale też dla samej siebie. Wiesz, jak mocne są Twoje uczucia,
jak wrażliwa jesteś. Dlatego paliłaś wszystkie mosty prowadzące do
Ciebie. Bałaś się i wciąż się boisz. Nie pozwalasz sobie samej się
zakochać, chociaż tak na prawdę, tego chcesz. Ten smutek był w Twoich
gestach i słowach, nie w oczach czy uśmiechu. Twoja złośliwość dla
siebie samej polega na tym, że się ograniczasz, swoje plusy zamieniasz w
minusy. Chcę powiedzieć tylko jedną rzecz. Nie boję się ognia. Pal
mosty, ścieżki, listy i zdjęcia. Wspomnienia. Ja i tak będę iść w Twoją
stronę, bo jeśli miałbym wybrać jedną rzecz, która dzieli nas
najbardziej, pominąłbym gust muzyczny, styl ubierania czy ulubioną
potrawę. Różni nas podejście do miłości. Ty uciekasz, ja dążę do niej.
Kiedyś Cię dogonię, zobaczysz. I jeszcze mi za to podziękujesz'
<3..
To jest świetny tekst :D zapiszę go sobie Ada
OdpowiedzUsuń