Powinien zapukać,
powinnam otworzyć
i zastanowić się
czy pozwolić mu wejść,
zatrzasnąć drzwi,
a może zostawić go
pomiędzy.
Powinno się tak robić,
powinniśmy mieć szansę,
by się zastanowić.
Ludzie nie powinny
wchodzić z butami ot
tak w nasze życie.
Na początku dają nam
nadzieję, pozwalają wierzyć,
że odmienią nasz los.
Z jak wielkim rozczarowaniem
spotykamy się, gdy nagle
przestają się odzywać,
zrywają kontakt, ranią.
A my?
Zostajemy sami,
z otwartymi na oścież drzwiami
i przeciągiem, który smaga
nas za każdym razem, gdy
staramy się wrócić do normalności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz