Wdychała zapach jego ciała
leżąc na jego klatce piersiowej.
Czuła jak jego dłoń delikatnie
muska jej talię, jak opuszkami
palców zatacza koła na jej rozpalonej
skórze.
Wsłuchana w rytm bicia jego serca
czuła niewysłowione szczęście.
Podniosła głowę i spojrzałam w jego
cudowne oczy.
Uśmiechnął się do niej czule i pocałował
w czoło.
Wiedziała, że w swoich ramionach
trzyma cały swój świat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz