piątek, 16 maja 2014

Wracaj.

'Smutnawo i pustawo w tej przestrzeni miękkich poduszek.  Chłodem ciągnie od świata. Tylko taka skierka błyska w sercu. Wracaj już. Tak bardzo nie lubię odległości!  Pustka przeciągnęła się właśnie na wskroś materaca i dmuchnęła w moją twarz chłodnym smutkiem. Wracaj już, bo serce mi marznie i puchnie z choroby, a litery się plączą od rozlanej w roztargnieniu kawy.  Wracaj, bo kryształowe krople zebrały się pod okiem. Wracaj, bo brak tu powietrza. (Wracaj, bo czuję się jakby mi ktoś nawiasu nie domknął'

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz